77 zatrzymanych - to efekt przeprowadzonej przez katowicką policję akcji pod kryptonimem "Metropolia". Jej celem było zatrzymanie osób uciekających przed aresztowaniem i więzieniem.

Akcja poprzedzona została kilkudniowym rozpoznaniem, gromadzeniem informacji o poszukiwanych i miejscach, w których mogą się ukrywać oraz analizą prowadzonych śledztw i dochodzeń - mówi rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel.

Wśród 77 zatrzymanych są osoby poszukiwane nakazami aresztowania, listami gończymi oraz uciekinierzy z młodzieżowych ośrodków wychowawczych, a także sprawcy napadów rabunkowych, pobić, kradzieży, uszkodzenia ciała, pijani kierowcy, oszuści oraz narkotykowi dilerzy.

Do aresztu trafił między innymi dwudziestoletni diler z Katowic. W jego mieszkaniu znaleziono sporą ilość marihuany, policja nie ujawnia jednak na razie jak dużą. Narkotyki sprzedawał głównie nieletnim.

W ręce policji wpadli także mężczyźni, którzy okradali jedną ze szkół. Wynosili z niej metalowe elementy.

Swoją działalność zakończyła także para bankowych oszustów. Posługując się fałszywymi dokumentami wyłudzili 100 tys. zł.

W ramach akcji zatrzymano również szajkę napadającą na nieletnich oraz właściciela meliny w jednym z katowickich mieszkań. Znaleziono tam także blisko 20 litrów nielegalnego spirytusu.

Metropolia to najbardziej spektakularna akcja ostatnich miesięcy w województwie śląskim. Wszystkich 77 przestępców zatrzymano łącznie w 3 dni.