Mleczarnie i placówki oświatowe, które chcące uczestniczyć w programie "szklanka mleka", mają tylko 3 dni na dostarczenie wniosku do Agencji Rynku Rolnego o przyznanie dopłaty. Polska jest liderem wśród krajów UE w realizacji programu "szklanka mleka".

Do tej pory - jak informuje rzecznik Agencji Iwona Ciechan - wpłynęło niewiele wniosków. Przypomniała, że w nowym roku szkolnym 2010/2011 będą obowiązywały nowe zasady udzielania dopłat. Główna zmiana to określenia limitu wydatków na mleko z puli krajowej. O tym, jaki limit otrzyma szkoła, zdecydują do końca września dyrektorzy oddziałów Agencji.

Nowelizacja ustawy o rynku mleka wchodzi w życie w piątek, wnioski można składać tylko do wtorku - udostępnia je zainteresowanym Polska Izba Mleka. Problem jest z załącznikami, które wypełniają szkoły. Problem mogą mieć placówki oświatowe na południu Polski, z których wiele zostało zniszczonych przez powódź.

Dyrektorzy tych szkół bardzo często zajęci są odbudową i nie są w stanie określić ani liczby dzieci, ani zapotrzebowania na mleko. Mleczarze apelowali do ministerstwa rolnictwa o wydłużenie terminu składania wniosków przynajmniej o miesiąc, jednak - jak wyjaśnia Ciechan - jest to niemożliwe, gdyż wymaga to zmiany ustawy.

Dopłata może być przyznawana do mleka białego, mleka smakowego lub innych przetworów mlecznych dla jednego ucznia szkoły podstawowej w ilości maksymalnie 0,25 l, przez 3 dni nauki szkolnej w tygodniu. Dzieci z podstawówek otrzymują mleko bezpłatnie.

W roku szkolnym 2009/2010 w programie uczestniczyło 2,8 mln dzieci (ponad 4 razy więcej niż w pierwszym roku realizacji programu) z 17˙230 placówek oświatowych. W programie tym uczestniczy 89 proc. podstawówek, w których pije mleko ponad 82 proc. uczniów.

W Polsce program "szklanka mleka" jest finansowany z pieniędzy pochodzących z UE, z krajowych środków budżetowych oraz z Funduszu Promocji Mleka.