Na gruzowisku katowickiej hali pracują ekipy rozbiórkowe, a w Poznaniu trwa wystawa gołębi. Na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich pokazywanych jest 2,5 tysiąca ptaków. Wszyscy jednak myślami są w Katowicach.

Pozornie wszystko jest, jak co roku. Przed halą wystawową numer jeden zaparkowane są samochody z rejestracjami z całej Polski. Wewnątrz tłumy ludzi oglądają ptaki. Jednak ci, którzy przyjechali dzisiaj do Poznania, przyznają, że atmosfera się zmieniła. - Jest inaczej, mniej ludzi. Kiedyś było też weselej - mówią.

Wystawcy dyskutują o ptakach, targom towarzyszy gwar. Wszystko ucichnie o godzinie 17.15, kiedy minutą ciszy uczczona zostanie pamięć ofiar katastrofy budowlanej w Katowicach.

Na terenie katowickiej hali trwają prace rozbiórkowe. Na miejscu pracuje 20 robotników, którzy usuwają elementy konstrukcji, przeszkadzające w dalszych poszukiwaniach ofiar i zbieraniu dowodów.