​Prokuratura Rejonowa w Płońsku prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży z włamaniem do budynku przy ulicy Grunwaldzkiej w Płońsku. Nieznani sprawcy skradli ponad 3 miliony złotych.

3 miliony i 200 tysięcy złotych - tyle pieniędzy w różnych walutach (euro, dolary, złotówki) zostało skradzionych z płońskiego mieszkania. To ewenement na terenie Płońska, informuje Ewa Ambroziak, szefowa płońskiej prokuratury.

Nigdy takiej kradzieży w takich rozmiarach nie było. Banknoty o różnych nominałach, co ciekawe, znajdowały się w mieszkaniu prywatnym i były przechowywane m.in. w 8-litrowych słoikach, szafie, kasetce - mówi w rozmowie z reporterem RMF MAXXX.

Prokuratura musi wyjaśnić wszystkie okoliczności kradzieży. Na razie opiera się na zeznaniach poszkodowanego i jego rodziny, którzy potwierdzili utratę ponad 3 milionów złotych. Właściciel tej fortuny zeznał, że po powrocie z krótkiego wyjazdu zauważył, że brakuje wspomnianych pieniędzy.

Nie wiadomo skąd poszkodowany posiadał taką sumę i dlaczego trzymał ją w mieszkaniu bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. Jak się nieoficjalnie dowiedział dziennikarz RMF MAXX, pojawiają się hipotezy, że sprawcy kradzieży dysponowali podrobionymi kluczami do mieszkania, w którym znajdowały się pieniądze lub posiadali oryginalne.

Kamil Puternicki, RMF MAXXX

(az)