Prokuratura skierowała wniosek o tymczasowy areszt dla trzech policjantów drogówki z podwrocławskiego Bierutowa. Funkcjonariusze - oraz siedem innych osób - usłyszeli zarzuty związane z wręczaniem i przyjmowaniem łapówek.

Zatrzymani policjanci - jeden emerytowany i dwaj pozostający w służbie czynnej - brali pieniądze w zamian za to, że nie wypisywali mandatów. Śledczy nie podają konkretnych kwot. Wiadomo natomiast, że tylko jeden z policjantów usłyszał kilkadziesiąt zarzutów korupcyjnych.

Prokuratorzy chcą, aby zatrzymani spędzili najbliższe tygodnie w areszcie. Najwcześniej jutro będzie wiadomo, czy sąd przychyli się do ich wniosku.

Pozostałych siedem osób, które zostały zatrzymane w sprawie, to kierowcy, którzy wręczali łapówki. Oni też usłyszeli już zarzuty związane z korupcją. 

Wobec policjantów wszczęto postępowanie dyscyplinarne

Zatrzymani policjanci pracowali w komisariacie w podwrocławskim Bierutowie. Zostali wyprowadzeni z posterunku przez funkcjonariuszy policyjnego Biura Spraw Wewnętrznych. Szef policjantów wszczął już wobec nich postępowanie dyscyplinarne.