Najpóźniej za trzy miesiące powinien być wybrany wariant przebiegu obwodnicy Augustowa - uważa minister środowiska Maciej Nowicki. Do tego wariantu ma być wykonana analiza oddziaływania inwestycji na środowisko.

W Warszawie od rana trwa trzecia sesja rozmów "okrągłego stołu" w sprawie budowy obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy na Podlasiu. Rozmowy zaplanowane są do późnych godzin popołudniowych.

W spotkaniu uczestniczą przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), samorządu województwa podlaskiego i miasta Augustowa oraz organizacji pozarządowych zaangażowanych w ochronę Doliny Rospudy, a także zaproszeni eksperci. Ma ono doprowadzić do rozwiązania konfliktu wokół budowy obwodnicy Augustowa, której fragment ma przebiegać przez cenną przyrodniczo Dolinę Rospudy.

Minister dodał, że w przyszłym tygodniu zostanie wyłoniona w drodze przetargu przez GDDKiA firma, która wykona analizę oddziaływania inwestycji na środowisko. Powiedział, że podczas pierwszej części poniedziałkowych obrad ustalono, iż wyboru firmy dokonają GDDKiA z udziałem organizacji pozarządowych i mieszkańców Augustowa.

Podczas pierwszej sesji - 9 stycznia - ustalono, że przeanalizowane zostaną trzy warianty budowy drogi. Pierwszy - dotychczasowa lokalizacja wybrana przed GDDKiA przez Dolinę Rospudy z zastosowaniem różnych technik budowy (tunel lub estakada) - skrytykowany przez ekologów, drugi - z obwodnicą przez miejscowość Raczki, trzeci - przez miejscowość Chodorki. Druga sesja zakończyła się ustaleniem dwóch kryteriów: transportowych i ekonomicznych.

Inicjatorem powołania okrągłego stołu ds. Rospudy był Nowicki. Powodem był natomiast wieloletni konflikt dotyczący tej inwestycji pomiędzy mieszkańcami, inwestorem i ekologami.

Konsekwencją konfliktu był wniosek Komisji Europejskiej do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Sprawa w Trybunale ma być rozstrzygnięta wiosną 2009 roku. Nowicki ma nadzieję, że KE wycofa wniosek, gdy Polska przedstawi dokładną analizę wariantową tej inwestycji.