"Traktujemy każdego skazanego po wyroku tak samo i nie ma podstaw prawnych, by wziąć pod specjalny nadzór wybranego z nich" - tak mówi w rozmowie z RMF FM rzecznik policji Mariusz Sokołowski. Wcześniej minister sprawiedliwości Marek Biernacki powiedział RMF FM, że policja będzie nadzorować najgroźniejszych przestępców, którzy opuszczą więzienia. Chodzi m.in. o Mariusza Trynkiewicza. Ten pedofil-morderca może wyjść na wolność mimo uchwalonej tzw. ustawy o bestiach.

Mariusz Sokołowski dodał, że obserwacja policyjna to nic innego jak działania operacyjne, które można stosować, gdy jest mocne podejrzenie, że ktoś chce popełnić przestępstwo.

Nie ma z automatu czegoś takiego jak kontrola policyjna tych, którzy wychodzą z więzienia. Każda sytuacja to jest odrębne badanie pod kątem podstawy prawnej - mówi Sokołowski.

Co więcej, jeśli taka obserwacja by nastąpiła, nikt się o niej nie powinien dowiedzieć. Mimo to - jak usłyszał nasz reporter Krzysztof Zasada - komenda główna wystąpiła do służby więziennej o listę skazanych, którzy mogą być objęci ustawą o niebezpiecznych przestępcach wraz z adresami tych osób.

Trynkiewicz w lutym będzie wolnym człowiekiem?

Przypomnijmy, że Mariusz Trynkiewicz - morderca, który zabił 4 chłopców i twierdzi, że nadal będzie zabijał - może już w lutym być wolnym człowiekiem. Powodem jest opóźnione wejście w życie tzw. ustawy o bestiach. Nowe prawo mówi, by izolować najgroźniejszych przestępców skazanych na karę śmierci za czasów PRL. Prezydent podpisał ustawę 13 grudnia, lecz odesłał dokument do kancelarii premiera trzy dni później. Sama ustawa została zaś opublikowana dopiero wczoraj. W życie wejdzie za dwa tygodnie. Dopiero gdy to się stanie, będzie można rozpocząć procedurę w sprawie umieszczenia więźnia w ośrodku izolacyjnym. Polega ona na tym, że dyrektor więzienia składa wniosek do sądu o skierowanie mordercy do tej placówki. Problem w tym, że sąd musi powołać swoich biegłych i zbadać więźnia. W przypadku Trynkiewicza - według wyliczeń osób z resortu sprawiedliwości, z którymi rozmawiał reporter RMF FM - nie wystarczy na to czasu.

Biernacki: Wydaje się, że ustawa obejmie Trynkiewicza

Minister sprawiedliwości Marek Biernacki w rozmowie z reporterem RMF FM twierdzi, że nowa ustawa - by izolować najgroźniejszych przestępców skazanych na karę śmierci za czasów PRL - powinna objąć Trynkiewicza.

Wydaje mi się, podkreślam, że mi się wydaje - bo to jest nowa ustawa - że jednak jeszcze jak będzie w więzieniu, będzie podlegał pierwszym decyzjom sądu, czyli skierowaniom na badania - mówi Biernacki w rozmowie z reporterem RMF FM. Tutaj nikt pewności nie będzie miał, ponieważ ustawa wchodzi teraz, muszą być przepisy jeszcze wszystkie wykonawcze i musi być realizowany każdy krok po kroku - dodaje Biernacki.

Minister sprawiedliwości przyznaje jednak, że część osób, które obejmie ta ustawa, wyjdzie jednak na wolność. Sąd będzie kierował na poszczególne badania i sąd będzie badał i może być ten problem, że wtedy mogą być osoby w trybach wolnościowych, tzw. będą już na wolności i będą na przykład pilnowani przez policję czy cały czas zabezpieczani - zapewnia Biernacki. 

(mal)