Trybunał Konstytucyjny odracza orzeczenie w sprawie sporu premiera z prezydentem. Chodzi o to, kto decyduje o składzie delegacji na szczyty Unii Europejskiej. Pamiętamy wszyscy słynną szarpaninę z października, kiedy najważniejsze osoby w państwie kłóciły się o samoloty i niemalże wyrywały sobie krzesełka już na samych obradach.

Terminu kolejnej rozprawy nie ma, więc wciąż nie wiadomo kiedy Trybunał wyda werdykt. Wiadomo, że do 10 kwietnia Kancelaria Premiera ma się piśmiennie ustosunkować do pisma procesowego Kancelarii Prezydenta.

Ekipa Lecha Kaczyńskiego wniosła o to, by Trybunał umorzył tą sprawę, bo – jak stwierdził Piotr Kownacki – to nie jest wcale spór kompetencyjny, a bardziej spór polityczny. Do 10 kwietnia Rządowe Centrum Legislacyjne ma odpowiedzieć na piśmie, potem Trybunał wznowi rozprawę.