Trwają zacięte walki w Czeczenii. Bojownicy czeczeńscy twierdzą, że udało się im odbić z rosyjskich rąk obóz Kaukaz, siedzibę jednego z dowódców Emira al-Chattaba. Baza Kaukaz leży niedaleko miejscowości Serżen-jurt, 30 kilometrów na południowy-wschód od Groznego. Dziś rano źródła czeczeńskie w Szali informowały o zajęciu obozu przez Rosjan, uważających go za jeden z głównych ośrodków szkoleniowych terrorystów z Północnego Kaukazu.

Przez całe popołudnie trwał artyleryjski ostrzał Groznego. Jak twierdzi agencja France Press, walki toczą się również na terenach położonych kilka kilometrów na wschód od szczelnie otoczonej czeczeńskiej stolicy.

Jak już wcześniej informowaliśmy, Rosjanie przejęli kontrolę nad strategiczną drogą, łączącą południową Czeczenię z Gruzją. Drogą tą zagraniczni korespondenci przewozili zdjęcia z ogarniętej walkami republiki. Miały nią być również ewakuowane - w przypadku uwolnienia - dwie Polki, więzione od czterech miesięcy na terenie Czeczenii.

Wiadomości RMF FM 18:45