Kradzież zwłok i dewastacja grobu na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku na Ujeścisku. Policja szuka sprawcy.

Policję o zdewastowanym grobie zawiadomiła ochrona największej gdańskiej nekropolii. Okazało się, że ktoś rozbił płytę nagrobną, dostał się do trumny i otworzył ją. Sprawca zabrał niemal wszystkie spoczywające w niej szczątki. Jak usłyszał od policjantów nasz reporter, zostało kilka, pojedynczych kości. 

Nie wiadomo nie tylko dlaczego, ale też kiedy doszło do tej kradzieży. Policja zakłada, że mogło to się stać nawet w połowie stycznia. W okradzionym grobie spoczywał lekarz, który zmarł w 2008 roku, gdy miał 85 lat. Praktykę lekarską zakończył wiele lat przed śmiercią.

Na miejscu kradzieży pracowali między innymi technik kryminalistyki, który zabezpieczał wszystkie ślady.

Sam cmentarz nie jest objęty monitoringiem. Policja zabezpieczyła jednak wiele nagrań z kamer przemysłowych umieszczonych w pobliżu cmentarza. Trwa analizowanie tych zdjęć. 

(mal)