Dwie osoby zginęły w pożarze domu jednorodzinnego w Polnicy niedaleko Człuchowa w Pomorskiem. Trzecią, ranną osobę przewieziono do szpitala. Od Wigilii w całym kraju wybuchło ponad 300 pożarów. Zginęło w nich co najmniej 11 osób, a kilkanaście zostało rannych.

Najtragiczniejsza była noc z 24 na 25 grudnia, kiedy w czterech pożarach zginęło siedem osób.

To przerażająca statystyka. Dawno nie pamiętam, żeby w jeden tylko dzień do godzin porannych w pożarach zginęło aż tyle osób. To wyjątkowo tragiczna noc - przyznawał w bożonarodzeniowy poranek rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.

Strażacy podkreślają, że właśnie nocne pożary są najbardziej niebezpieczne, bo są późno zauważane i zgłaszane. Przed snem warto pamiętać, by wyłączyć lampki choinkowe. Trzeba też zachować szczególną ostrożność przy korzystaniu z piecyków i innych urządzeń grzewczych, przede wszystkim nie wolno zostawiać ich bez nadzoru.

Wśród częstych przyczyn pożarów strażacy wymieniają też nieostrożne obchodzenie się z ogniem i zasypianie z tlącym się papierosem.