Jedna osoba zginęła, a dziesięć zostało rannych w czasie nawałnic, które przeszły wczoraj nad Polską. Ofiara śmiertelna to młoda kobieta, którą w miejscowości Kołodziąż na Mazowszu przygniótł fragment zerwanego dachu. Spośród rannych najwięcej, bo sześć osób ucierpiało na Warmii i Mazurach.

Kolejne dwie osoby zostały ranne w Łódzkiem, jedna w Warszawie, a w Białej Podlaskiej na 8-letniego chłopca przewrócił się znak przystanku autobusowego.

Nawałnice uszkodziły w sumie ponad 500 domów. Najwięcej na Mazowszu - 59 domów mieszkalnych i 51 gospodarczych - oraz w Wielkopolsce - 73 mieszkalne i 27 gospodarczych. Dużo zniszczeń jest też w województwie łódzkim - tam uszkodzonych zostało 56 budynków - i lubelskim - 65. Straż pożarna wciąż pracuje przy usuwaniu szkód. Od wczoraj w akcje związane z usuwaniem skutków nawałnicy zaangażowanych jest około 15,5 tysiąca strażaków.