Tragiczny wypadek przy budowie kanalizacji w Kielcach. W wykopie osunęła się ziemia przysypując dwóch robotników. Obaj nie żyją.

Jak powiedział rzecznik świętokrzyskiej policji Grzegorz Dudek, do wypadku doszło po godz. 14 przy ulicy Ściegiennego. Robotnicy wykonywali prace ziemne pod przyłączenie kanalizacyjne do piekarni.

Najpierw informowano, że nie żyje jeden z pracowników. Przed godziną 17 okazało się, że zginął również drugi robotnik.

Na miejscu wypadku oprócz policjantów pracuje teraz prokurator i przedstawiciel inspekcji nadzoru budowlanego. Będziemy ustalali, czy prace ziemne były wykonywane z uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa - dodał funkcjonariusz.

Wiadomo, że oprócz dwóch mężczyzn nikt inny nie pracował w wykopie.

W akcji ratowniczo-poszukiwawczej brały udział cztery zastępy straży pożarnej.

(abs)