Ponad 80 proc. nastolatków codziennie korzysta z internetu dla przyjemności; prawie jedna trzecia bez powodzenia próbuje ograniczyć czas spędzany w sieci. W szkołach w całej Polsce rusza kampania "Wyloguj się do życia". Ma ona zwrócić uwagę na problem uzależnienia od internetu.
Jak wynika z badania EU Kids Online 2011, ponad 38 proc. polskich nastolatków w wieku 11-16 lat "czuje się bardziej sobą online" niż w bezpośrednich kontaktach z ludźmi. 35 proc. zaniedbuje szkołę, naukę lub hobby z powodu spędzania czasu w internecie. 32 proc. bez powodzenia próbuje ograniczyć liczbę godzin spędzaną w wirtualnym świecie.
Z kolei badania Instytutu Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego pokazują, że 80-85 proc. gimnazjalistów w wieku 15-16 lat codziennie lub prawie codziennie korzysta z internetu bez żadnych korzyści edukacyjnych; 30-40 proc. - co najmniej cztery godziny dziennie. 60-75 proc. gimnazjalistów stale funkcjonuje w sieci w godzinach nocnych.
Twórcy kampanii "Wyloguj się do życia" Fundacja FIRST przygotowała m.in. kilkunastominutowy film, w którym popularny raper Sokół pokazuje świat alternatywy dla wirtualnego i zachęca do "życia naprawdę". "Czy tak ciężko być sobą w dzisiejszych czasach?" - pyta, przypominając, że w rzeczywistości nie mamy kilku żyć, nie zdobędziemy kodów na nieśmiertelność, a sieć nie może zabierać nam przyjaźni, przygód, podróży - tego wszystkiego, co możemy realnie przeżyć. "Nie możesz uciekać od prawdziwego życia w iluzję. Wyloguj się do życia, zanim życie cię ominie" - radzi narrator filmu.Film trafi do ponad 7,5 tys. szkół w Polsce.
Żyjąc w XXI wieku nie możemy uciec od internetu i wcale do tego nie namawiamy. Chodzi o to, by zachować zdrowe proporcje. Jeśli ten film choć u części nastolatków sprowokuje pytanie: czy życie nie przecieka mi przez palce? - to już dobry punkt wyjścia do zmiany - podkreśliła prezeska Fundacji FIRST Tatiana Mindewicz-Puacz. Jak dodaje wyjście z uzależnienia wcale nie jest proste. Nie wystarczy po prostu odciąć nastolatka od internetu; objawy po odstawieniu mogą być równie silne jak przy uzależnieniach od silnych substancji psychoaktywnych.
