10 procent masy ciała - tyle maksymalnie może ważyć plecak ucznia. Bardzo często tornistry są jednak zdecydowanie cięższe. Na Śląsku kuratorium wspólnie z sanepidem startują z akcją skierowaną do rodziców. Mają sprawdzać ciężar wkładany na plecy dzieci.

Przynoście do szkoły tylko to, co jest wam w danym dniu potrzebne – takie słowa po rozpoczęciu roku szkolnego usłyszeli od swoich wychowawców uczniowie na Śląsku. Wszystko oczywiście po to, by zbędnie nie obciążać kręgosłupa. Z danych sanepidu wynika, że uczeń ważący ok. 35 kg nosi ze sobą ciężki, 5-kilogramowy tornister. Dzieciom zazwyczaj nie chce się wyciągać z niego książek z poprzedniego dnia:

Dlatego sanepid zachęca rodziców, aby sprawdzali, co ich dzieci noszą w tornistrach. Podczas pierwszych zebrań z rodzicami rozdawane będą ulotki z informacją, do jakich komplikacji zdrowotnych może doprowadzić zbyt ciężki plecak.

To RMF FM zwrócił uwagę na to, jak ciężkie tornistry noszą uczniowie. Minister edukacji obiecała, że zrobi wszystko, by ulżyć uczniom. Będziemy ją rozliczać z tych obietnic.