Filmowy "Terminator" Arnold Schwarzenegger jest na razie zdecydowanym faworytem w wyborach-plebiscycie na gubernatora Kalifornii, ale zdaniem wielu ekspertów jego zwycięstwo wcale nie jest pewne. Powodem jest fakt, że aktor kandyduje jako republikanin i będzie bronił polityki prezydenta Busha, podczas gdy większość wyborców w Kalifornii to zwolennicy Demokratów.

Według sondażu telewizji CNN i Instytutu Gallupa 64 proc. mieszkańców Kalifornii zapowiada, że będzie głosować za odwołaniem obecnego demokratycznego gubernatora Graya Davisa. Obwinia się go m.in. za doprowadzenie do deficytu budżetowego stanu w wysokości 38 mld dolarów.

Schwarzenegger prowadzi z wielką przewagą nad resztą kandydatów do sukcesji po Davisie, których zgłosiło się prawie 160. 42 proc. wyborców wyraża gotowość wybrania go na gubernatora. Następny w kolejności, demokratyczny zastępca gubernatora Cruz Bustamante ma tylko około 20 proc. zwolenników.

Atutem Schwarzeneggera jest powszechnie znane nazwisko, popularność zdobyta dzięki głównym rolom w filmach i biografia imigranta ze skromnej rodziny, który doszedł w Ameryce do sławy i pieniędzy. Fakt, że nie jest politykiem, także przemawia na jego korzyść w sytuacji kryzysu i powszechnego zniechęcenia do profesjonalistów w tej dziedzinie.

06:35