Szyfrokontener stanął w centrum Poznania, przed Centrum Kultury Zamek. To kilka kroków od budynku, w którym za 2-3 lata powstanie Muzeum Enigmy. W Szyfrokontenerze można prześledzić historię kodowania od starożytności. Można też, dzięki multimedialnym tablicom, poznać kody i spróbować je złamać.

Szyfrokontener stanął w centrum Poznania, przed Centrum Kultury Zamek. To kilka kroków od budynku, w którym za 2-3 lata powstanie Muzeum Enigmy. W Szyfrokontenerze można prześledzić historię kodowania od starożytności. Można też, dzięki multimedialnym tablicom, poznać kody i spróbować je złamać.
Szyfrokontener /Adam Górczewski /RMF FM

Teraz Szyfrokontener, a później Muzeum Enigmy, są w Poznaniu, bo tu do łamania kodów zatrudniono matematyków. Wcześniej zajmowali się tym lingwiści).

W 1929 roku Instytut Matematyki Uniwersytetu Poznańskiego zorganizował kurs dla kryptologów. Wybrano do niego najlepszych studentów władających językiem niemieckim.

Wśród wyróżniających się kursantów byli Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski. To oni w 1932 roku wyjechali do Warszawy jako kryptolodzy Biura Szyfrów Sztabu Głównego Wojska Polskiego. Wkrótce rozpracowali kod Enigmy - szyfr służył Niemcom jeszcze podczas II wojny światowej. Jego rozpoznanie ułatwiło działanie aliantów i według historyków przyspieszyło klęskę wojsk Hitlera.

Dziś w Poznaniu stoi pomnik trzech kryptologów - między Szyfrokontenerem a przyszłym Muzeum Enigmy.

(mpw)