Premier Beata Szydło w środę udaje się do Pragi na szczyt przywódców państw Grupy Wyszehradzkiej. Weźmie udział w debacie poświęconej obecnej sytuacji w UE. Podczas szczytu premierzy Polski, Czech, Słowacji i Węgier podsumują także czeską prezydencję w V4.

Premier Beata Szydło w środę udaje się do Pragi na szczyt przywódców państw Grupy Wyszehradzkiej. Weźmie udział w debacie poświęconej obecnej sytuacji w UE. Podczas szczytu premierzy Polski, Czech, Słowacji i Węgier podsumują także czeską prezydencję w V4.
Beata Szydło /PAP/Radek Pietruszka /PAP

To posiedzenie będzie składało się z dwóch części. W pierwszej części odbędzie się panel dyskusyjny i debata, w trakcie której przywódcy państw Grupy Wyszehradzkiej wygłoszą swoje stanowiska na temat obecnej sytuacji w Unii Europejskiej. Ten szczyt jest też podsumowaniem prezydencji czeskiej (w Grupie Wyszehradzkiej - PAP) - poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek.

Po Czechach, w lipcu, Polska przejmie roczną prezydencję w V4. PAP pytała rzecznika rządu o cele naszego kraju na ten czas. Jeśli chodzi o cele, jakie sobie wyznaczamy na czas naszej prezydencji, jest to umocnienie roli Grupy Wyszehradzkiej w Unii Europejskiej, a także zacieśnienie współpracy w kwestiach wspólnej polityki energetycznej, migracyjnej i gospodarczej - powiedział.

Premierzy Polski i Czech podczas kwietniowych konsultacji międzyrządowych rozmawiali m.in. o przyszłości Grupy Wyszehradzkiej. Szefowa polskiego rządu podkreślała wówczas, że Republika Czeska, która przewodniczy Grupie Wyszehradzkiej do czerwca, przekaże przewodnictwo Polsce. Premier deklarowała, że ze strony polskiej "jest pełna otwartość na realizację i podjęcie tych tematów, które zostały rozpoczęte przez prezydencję czeską w Grupie Wyszehradzkiej".

Dodała, że przewodnictwo Polski w V4 zbiegnie się z prezydencją Słowacji w Unii Europejskiej i będzie to dobry moment, by pokazywać wspólne projekty Europy Środkowo-Wschodniej i budować dla nich dobry klimat w Unii.

Premier Czech Bohuslav Sobotka mówił wtedy, że dominantą prezydencji Czech w Grupie Wyszehradzkiej stał się kryzys migracyjny.

Nawiązując do kryzysu migracyjnego Szydło mówiła, że stanowisko Grupy Wyszehradzkiej pozostaje niezmienne. Chcemy rozwiązać ten problem, chcemy być kreatorami pozytywnej polityki w rozwiązywaniu kryzysu migracyjnego w Europie, ale mówimy bardzo jasno, że nie będzie naszej zgody na to, żeby zmieniać zasady dotyczące relokacji - mówiła Szydło.

Grupa Wyszehradzka (V4) powstała w 1991 roku. Skupia cztery państwa: Polskę, Czechy, Słowację i Węgry.

(MN)