Krakowska policja podejrzewa o to sześćdziesięcioletniego mężczyznę. Dowodem są nagrania dostarczone przez córkę. Kobieta od kilku miesięcy mieszkała z ojcem, nieustannie dochodziło między nimi do kłótni. W ubiegłym tygodniu ojciec spotkał się ze swoim znajomym i złożył mu niecodzienną propozycję…

Kobieta podsłuchała całą rozmowę, co więcej nagrała na dyktafon większą część spotkania. Mężczyzna zaproponował swojemu znajomemu dokładnie 100 tysięcy złotych za zabicie swojej córki. Gdy ten nie zgodził się, 60-latek zadzwonił do innej osoby z tą samą propozycją.

Kiedy kobieta odsłuchała całe nagranie, od razu powiadomiła policję. Prokuratorzy postawili mężczyźnie zarzut podżegania do zabójstwa. Sąd zaaresztował go już na 2 miesiące.