Liczba próbujących nielegalnie wjechać do Polski wzrosła o jedną piątą. W bagażnikach, skrytkach pod podłogą, na dachu samochodów i w cysternach cudzoziemcy próbują nielegalnie dostać się do Polski. Wielu z nich nasz kraj traktuje jak furtkę na Zachód - zauważa "Rzeczpospolita".

Pogranicznicy zatrzymali w zeszłym roku ponad 4,3 tys. takich nielegalnych imigrantów. To o ponad 800 więcej niż rok wcześniej - wynika z danych Komendy Głównej Straży Granicznej, do których dotarła "Rzeczpospolita".

W przekraczaniu granicy w ukryciu zdecydowanie przodują obywatele Wietnamu, którzy usiłują dostać się do naszego kraju przez granicę z Litwą, gdzie nie ma kontroli - mówi Agnieszka Golias, rzeczniczka Straży Granicznej.

Więcej na ten temat w piątkowej "Rzeczpospolitej". Tam też:

- Wielkie czyszczenie KRS

- Mniejsze oszczędności Polaków po zmianach w OFE