Prawie 30 zarzutów usłyszał mężczyzna zatrzymany przez warszawskich policjantów. Bartłomiej K. okradał pacjentów szpitali. Zabierał laptopy, tablety, telefony komórkowe, torebki, pieniądze. Wcześniej był już karany za podobne przestępstwa.

30-latek został zatrzymany na bazarze na Pradze Północ. Miał przy sobie telefon komórkowy i tablet. Nie wiadomo ile dokładnie okradł osób. Wiadomo, że co najmniej od trzech miesięcy plądrował szpitale. Kręcił się po korytarzach, wchodził do sal i wykorzystując nieuwagę okradał ich. Skradzione przedmioty od razu sprzedawał.

Mężczyzna ma w tej chwili policyjny dozór. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

ug