Dwóch osiemnastolatków trafiło do aresztu za śmiertelne pobicie mężczyzny w mazowieckim Jedlińsku. Zaatakowali go, bo nie chciał im dać 7 złotych.

Pobity mężczyzna był samotnie mieszkającym inwalidą. Nastolatkowie kilka razy przychodzili do niego po pieniądze, które dostawał z renty. Początkowo oddawał je, ale w końcu się postawił. Wtedy młodzi ludzie zaczęli go kopać. 18-latkowie usłyszeli zarzuty rozboju i pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Przyznali się do winy. Na 3 miesiące trafili do aresztu.