​Policja ze Zwolenia na Mazowszu wyjaśnia okoliczności postrzelenia z wiatrówki 6-letniego chłopca. Według policjantów prawdopodobnie sześciolatka postrzelił o rok starszy brat.

Jak poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu Jacek Szarpak, wczoraj po południu 6-letni chłopiec z raną postrzałową szyi trafił do szpitala w pobliskich Kozienicach.

Według wstępnych ustaleń policji do postrzelenia doszło na terenie jednej z posesji w powiecie zwoleńskim. W czasie zabawy starszy z braci znalazł w komórce wiatrówkę należącą do dziadka. Siedmiolatek wycelował w kierunku młodszego brata i strzelił, raniąc chłopca w szyję. W wyniku obrażeń młodszy z braci trafił do szpitala w Kozienicach, a następnie do Radomia na zabieg usunięcia śrutu.

Według lekarzy życiu i zdrowiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo. Zwoleńscy policjanci sprawdzają, czy dziadek chłopców pozostawił załadowaną wiatrówkę w miejscu dostępnym dla wnuczków. Od tych ustaleń będą uzależnione dalsze czynności w tej sprawie - dodał Szarpak.

(abs)