"To były niesamowite przeżycia" - mówi Marek Michalec, pilot balonowy z Kraków Balloon Team i pilot balonu RMF FM. W Katarze zakończyła się 3. edycja Qatar Balloon Festival. W wydarzeniu wzięło ponad 50 balonów z wielu miejsc na świecie, w tym ten z logiem RMF FM.

W trakcie trwania festiwalu odbyło się 6 na 9 zaplanowanych lotów.

Poznaliśmy inny świat, który jest wybudowany dopiero co. Wszystko pachnie nowością. Zobaczyliśmy go z góry, jak i dołu. Lataliśmy nad starszą, jak i nad nowszą częścią miasta, m.in. West Bay. Byliśmy też na pustyni - mówi w rozmowie z RMF FM Marek Michalec. 

Jak dodaje, największe wrażenie na uczestnikach Festiwalu zrobił lot nad pustynią. Część chciała powtórzyć to kolejnego dnia, ale niektórzy nie chcieli tam wracać, bo można było się pogubić - mówi. 

Ok. 15 załóg zostało na tej pustyni na kilka godzin. Trzeba było odkopywać samochody, szukać balonów. Ten lot dla niektórych zakończył się dopiero po godz. 17. Okazało się, że przypływy z Zatoki powodują, że na pustyni powstają jeziora, i m.in. balon RMF FM wylądował na jednej z wysepek pomiędzy takimi jeziorami - podkreślał Michalec już wcześniej w rozmowie z naszą rozgłośnią.

"Najpierw śniadanie, potem praca"

Jak dodawał, całe szczęście lądowanie balonu RMF FM odbyło się przy obozowisku Beduinów. Ci okazali się bardzo pomocni. I najlepsze, co w tym wszystkim było, to że zanim pozbieraliśmy balony, w czym nam pomogli, to powiedzieli: najpierw śniadanie, potem praca - mówił Marek Michalec.

Jak dodał, Beduini pokazali im też, jak szkoli się sokoły. Bo dla nich to jest narodowy sport - sokolnictwo - zaznaczył. 

Pilot mówił także, że w wydarzeniu wzięły udział 52 załogi. Były zespoły m.in. z Polski, Słowacji, Litwy, Anglii, Holandii, USA, Mołdawii, Węgier, Francji i Turcji. Wszystkie loty były bezpieczne - mówi.

Loty - ze względów pogodowych - odbywały się tylko rano. Marek Michalec podkreślił, że przez cały czas trwania imprezy, nie odbyły się tylko 3 loty.

Przyszedł bardzo silny wiatr - ponad 100 km/h, zaczął też mocno padać deszcz. Nasi rezydenci, instruktorzy motolotni mówili, że odkąd pamiętają, nie było takich opadów. Trafiliśmy na pustynię, gdzie wszyscy spodziewali się, że będzie sucho, a było mokro - śmiał się pilot.

Jak dodał, jeśli czas pozwoli to załogi balonów RMF FM i Małopolski pojawią się podczas kolejnej edycji festiwalu w Katarze.