Od dwóch tygodni mieszkańcy osiedla Prądnik Biały w Krakowie bezskutecznie próbują interweniować w sprawie szerszeni, które zagnieździły się w parku w okolicy Dworku Białoprądnickiego.

Owady zamieszkały w starym drzewie, tuż obok placu zabaw. Codziennie dziesiątki kilkuletnich dzieci, nieświadomych zagrożenia, bawią się obok szerszeni.

Przy ładnej pogodzie jest tu bardzo dużo dzieci, pełna piaskownica - powiedziała reporterowi RMF FM jedna z mieszkanek osiedla.

Trzeba je usunąć! To jest nienormalne, jest plac zabaw i mogą komuś zrobić krzywdę. Denerwuję się, ale sytuacja zmusza mnie, żeby tędy przechodzić - dodał ktoś inny.

Dopiero po interwencji naszego reportera Marka Balawajdra na miejscu pojawili się strażacy. Jak obiecali, dziś wieczorem gniazdo ma być zniszczone. Na razie lepiej omijać park w okolicy Dworku Białoprądnickiego.