Dwa miesiące po wprowadzeniu nowego systemu kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami: niepełnosprawnych czy chorych, minister edukacji znów zapowiada reformę. "Chcemy przygotować się do zmian, które wprowadzimy w 2019 roku" - obiecuje Anna Zalewska.

Dwa miesiące po wprowadzeniu nowego systemu kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami: niepełnosprawnych czy chorych, minister edukacji znów zapowiada reformę. "Chcemy przygotować się do zmian, które wprowadzimy w 2019 roku" - obiecuje Anna Zalewska.
zdj. ilustracyjne /Monika Kamińska /Archiwum RMF FM

Szefowa MEN Anna Zalewska zapowiada zmiany, ale jednocześnie zapewnia, że żadne sygnały o nieprawidłowościach czy problemach do niej nie docierają.

Absolutnie nie - mówi konsekwentnie Anna Zalewska. Żadnych sygnałów dotyczących tego, co się dzieje w związku ze zmianami absolutni pan minister mi nie zadeklarował.

Minister, o którym mówi szefowa MEN to Rzecznik Praw Dziecka. Marek Michalak w rozmowie z reporterem RMF FM twierdzi natomiast, że dostaje sygnały o problemach.

O tym, że coś nie domaga, niewłaściwie funkcjonuje albo jest chaos, nie wiadomo, kto za co jest odpowiedzialny - to ja takie sygnały otrzymuję - mówi nam Michalak.

Rodzice i opiekunowie niepełnosprawnych dzieci od dłuższego czasu sygnalizują, że nowy system może zmusić do nauki w domu dzieci, które do tej pory korzystały z nauczania indywidualnego w szkole.

(j.)