To jest pretekst. Chodzi o to, by wybić zęby Żandarmerii Wojskowej - tak były minister obrony Aleksander Szczygło, komentuje poranną wypowiedź szefa resortu obrony. W Kontrwywiadzie RMF FM, Bogdan Klich przyznał, że jest zaniepokojony niektórymi działaniami Żandarmerii Wojskowej.

Klich podejrzewa komendanta żandarmerii, generała Jana Żukowskiego, o działanie na polityczne zlecenie: Z największym niepokojem przyjąłem informację o postępowaniach prowadzonych przez Żandarmerię Wojskową pod przewodnictwem pana generała Żukowskiego w stosunku do kilku wyższych oficerów polskiej armii - powiedzial.

Chodzi o wysokich oficerów, przeciwko którym żandarmeria prowadzi dochodzenia. Na pewno mowa o generale Piotrze Czerwińskim, którego ostatnio Bogdan Klich zrobił wiceministrem. Może też chodzić o innych dowódców odwołanych ze stanowisk właśnie z powodu postępowania prowadzonego przez żandarmerię. Ten ostrzał żandarmerii, zdaniem Aleksandra Szczygły, prowadzi do jednego: To pretekst do tego, żeby dokonać zmian, żeby wybić zęby żandarmerii, która pracuje dobrze i dba o jakość wojska. Przecież to jest oczywiste.

Zdaniem Aleksandra Szczygły dni, a nawet godziny dowódcy Żandarmerii Wojskowej, generała Jana Żukowskiego są policzone.