Ponad milion Polaków wyjeżdża co roku na wakacje w tropiki. Gdy wabią nas piękne słońce i plaża, zapominamy o ostrożności… A ta w tropikach jest niezbędna.

Jakie niebezpieczeństwa mogą czyhać na nas podczas okołorównikowych wojaży? Poza tym, że zapomnimy o ładowarce do komórki, a bikini okaże się niespodziewanie za małe, o numer lub dwa… dopaść nas mogą również tropikalne wirusy. Przed wyjazdem należy się więc koniecznie zaszczepić. Malaria, żółta gorączka, tężec… większość wirusów i bakterii nie będzie nam groźna, jeśli odpowiednio wcześnie pomyślimy o szczepionce.

Eksperci uspokajają: im kraj bardziej gorący, tym – wbrew pozorom – żyje w nim mniej bakterii i wirusów. A ryzyko zachorowania na tropikalne choroby jest w rzeczywistości niewielkie – szczególnie w typowo turystycznych rejonach.

Do podstawowych zasad bezpieczeństwa należy też dbanie o jakość wody, którą pijemy, i spożywanych pokarmów. Na przykład, sałatkami z warzyw czy tropikalnych owoców powinniśmy rozkoszować się wyłącznie w hotelu. Z reporterem RMF FM rozmawiała doktor Elżbieta Kacprzak, specjalistka medycyny tropikalnej:

Więcej porad dla miłośników tropikalnych podróży – w dzisiejszym dodatku Turystyka „Gazety Wyborczej”.