Zarząd województwa zachodniopomorskiego skierował zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przy realizacji remontu szczecińskiej Opery na Zamku. Wystąpił także do Urzędu Zamówień Publicznych, aby ten skontrolował przetargi na inwestycję. Tuż po przedstawieniu wyników kontroli ze stanowiska zrezygnował dyrektor opery Warcisław Kunc.

Zarząd zarzucił dyrektorowi, że planowany remont się przedłuża, są też wątpliwości dotyczące funduszy przeznaczonych na remont oraz organizowanych przetargów - wyjaśniła rzeczniczka urzędu marszałkowskiego Gabriela Wiatr.

Przeprowadzona kontrola wykazała szereg nieprawidłowości związanych m.in. z dofinansowaniem inwestycji ze środków unijnych. Stwarza to duży problem, ponieważ Unia miała przeznaczyć na ten cel 15 mln zł. Jeżeli się wycofa, całość kosztów 24 mln zł będzie musiało pokryć województwo.

Pozwolenia na budowę zostały wydane we wrześniu ub. r. jednak do tej pory nie podpisano żadnej umowy na realizację inwestycji.