Kontrolerzy w Szczecinie na razie tylko pouczają młodych ludzi w pojazdach komunikacji miejskiej. Niewykluczone, jednak, że za plecaki na plecach posypią się mandaty. Tak Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego walczy ze sztucznym tłokiem w Szczecinie.

Pasażer posiadający plecak jest zobowiązany zdjąć go z pleców i postawić obok siebie lub trzymać w ręku - mówi Marta Kwiecień-Zwierzyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. W jej opinii, na pewno zmniejszy to tłok i przestanie utrudniać podróż pasażerom, którzy siedzą.

Młodzież szturcha siedzących i to nas stresuje, także na pewno jest to dobry pomysł – chwali inicjatywę jedna ze starszych pasażerek.

Ale doświadczeni użykownicy komunikacji miejskiej już dawno znaleźli sposób na niekulturalnych tragarzy, po prostu znacząco szturchają ich łokciem i wtedy oni te plecaki zdejmują.