Mieszkańcy hotelu socjalnego w Szczecinie-Załomiu otrzymali informację od zarządcy budynku, że mieszkają tam na własną odpowiedzialność. Straż pożarna wydała bowiem zakaż używania tego budynku, ponieważ powstał on z materiałów łatwopalnych.

122 mieszkańców nie bardzo wie co robić. Strażacy tłumaczą, że gdyby doszło do pożaru, skutki byłyby podobne do tych w Kamieniu Pomorskim. Szkielet jednopiętrowego hotelu zbudowany jest z drewna. Zarządca budynku twierdzi, że nie ma innych lokali, w których mogliby zamieszkać lokatorzy. Wysłał w tej sprawie pismo do władz miasta.

W naszej ocenie sytuacji z udzieleniem tej pomocy będzie wielki problem - mówi Piotr Landowski ze szczecińskiego magistratu. My jako gmina musimy w pierwszej kolejności zapewnić lokale osobom, które mieszkają w zasobach gminnych. Ten obiekt nie jest obiektem gminnym – ma swojego zarządcę i swojego właściciela - zaznacza.

Lokatorzy, choć wiedzą o zagrożeniu, nie zamierzają się wyprowadzić z budynku, bo po prostu nie mają dokąd pójść. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Pawła Żuchowskiego: