Prawdopodobnie są to szkielety Niemców z czasów drugiej wojny światowej. Część z nich mogła zginąć w czasie walk prowadzonych w mieście zimą 1945 roku. Szczątków może być więcej - trwają prace ekshumacyjne. Na cmentarzysko natrafiono podczas prac przy budowie hotelu.

Wydobyte z ziemi kości są magazynowane w wyznaczonym miejscu. Kiedy ekshumacja się skończy, obejrzy je biegły. Na razie nie wiadomo jednak, co stanie się ze szczątkami po tym, jak zakończą się działania prokuratorów i biegłych. Jak napisał wtorkowy dziennik "Polska" możliwe, że szczątki pochowa Fundacja Pamięć, która we współpracy ze stroną niemiecką prowadzi na terenie Polski cmentarze, na których chowani są niemieccy obywatele.