Budowa zintegrowanego systemu powiadamiania ratunkowego może się opóźnić - przyznaje szef MSWiA. Niedawno rząd zapowiadał, że do końca tego roku w każdym województwie zacznie działać Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Każdy Jak ustalił reporter RMF FM Andrzej Piedziewicz, przygotować nie zdąży się województwo śląskie.

Każdy, kto dzwoniłby pod numer alarmowy 112 miałby dodzwonić się do takiego właśnie centrum, a jego pracownicy przekazywaliby zgłoszenie odpowiedniej służbie. W tej chwili osoba dzwoniąca pod numer alarmowy 112 może dodzwonić się do jednej z ponad 300 komend straży pożarnej lub do jednej z ponad 450 komend policji. To system nieefektywny, Wojewódzkie Centra Powiadamiania Ratunkowego mają pozwolić na lepszą koordynację działań.

Minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller zdradził, że jedno województwo najprawdopodobniej nie zdąży przygotować się do końca roku. Prawdopodobnie chodzi o województwo śląskie. Nie powinno to jednak wpłynąć na inne regiony. W pozostałych województwach centra powiadamiania mają zacząć działać zgodnie z planem.