Przekroczone stany ostrzegawcze na Wiśle, Sole, Stryszawce w Małopolsce. Takie są ostrzeżenia meteorologiczne i hydrologiczne dla południowej Polski. Intensywne opady deszczu i temperatury w granicach 12-19 stopni Celsjusza - taka aura będzie nam towarzyszyć aż do przyszłego czwartku.

Przekroczone stany ostrzegawcze na Wiśle, Sole, Stryszawce w Małopolsce. Takie są ostrzeżenia meteorologiczne i hydrologiczne dla południowej Polski. Intensywne opady deszczu i temperatury w granicach 12-19 stopni Celsjusza - taka aura będzie nam towarzyszyć aż do przyszłego czwartku.
Zalane ulice w okolicy rzeki Kumieli w Elblągu /Tomasz Waszczuk /PAP

Stany ostrzegawcze są na Wiśle w okolicy Jawiszowic i na rzece Soła w okolicach Oświęcimia oraz na Białce.

Prognozy synoptyków są niepokojące. 

Jak alarmuje IMGW, ulewne deszcze stwarzają zagrożenie głównie na Śląsku. Dla tego regionu wydano trzeci (najwyższy) stopień ostrzeżenia. Oznacza on, że stan wody może przekroczyć stany alarmowe. Drugi stopień zagrożenia hydrologicznego wydano z kolei dla województw: małopolskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego i warmińsko-mazurskiego. Stan wody na tych obszarach może przekroczyć progi ostrzegawcze.

Pogoda przez najbliższe dni rzeczywiście nie dopisze. W czwartek (21 września) zachmurzenie duże i umiarkowane. Opady deszczu niemalże w całym kraju. Bezdeszczowa aura jedynie na krańcu północno-zachodnim. Temperatury od 12 stopni na południu do 18 w województwie kujawsko-pomorskim.

W piątek kolejny deszczowy dzień, choć przewiduje się, że opady nieco stracą na sile. Na Podlasiu mogą się pojawić burze z piorunami. Na zachodnim krańcu Polski (lubuskie, dolnośląskie i opolskie) bez opadów, w pozostałej części kraju przelotne opady deszczu. Najzimniej na południu (13 stopni Celsjusza), najwyższa temperatura na zachodzie (17 stopni). 

W sobotę deszcz znowu będzie przybierał na sile. Dotyczy to województw: małopolskiego, podkarpackiego, śląskiego, lubelskiego i świętokrzyskiego. Na pozostałym obszarze kraju mniej intensywne opady, jednak w żadnym z regionów nie obejdzie się bez deszczu. Termometry wskażą od 14 stopni Celsjusza na południu do 18 stopni w województwach: zachodniopomorskim i podlaskim.

Także w niedzielę aura nie zaskoczy nas pozytywnie. Pojawi się co prawda nieco więcej promieni słońca, ale deszczowa pogoda utrzyma się na przeważającym obszarze kraju. Bez deszczu jedynie na krańcach północnym i północno-zachodnim. Najniższe temperatury na Śląsku (14 stopni). W centrum i na północy 18-19 stopni.

Deszczowa aura utrzyma się aż do przyszłego tygodnia. Dopiero w czwartek (28 września) deszcz ustąpi miejsca promieniom słońca. Do tego czasu trzeba jednak zaopatrzyć się w parasole. 

(j.)