Majowa pogoda znów daje się we znaki. Synoptycy ostrzegają przed burzami w całym kraju. Spokojnie ma być tylko na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Na Gorącą Linię RMF FM dostaliśmy wieczorem wiele sygnałów o ulewach i gradobiciach w różnych regionach kraju.

O gwałtownej burzy z gradobiciem w Oświęcimiu poinformował nas późnym popołudniem pan Mariusz. Jak relacjonował, ulewa była tak duża, że wylały studzienki kanalizacyjne. Od pani Izy dostaliśmy z kolei zdjęcie wykonane w chwili, kiedy szalała tam nawałnica:

W sumie po ulewie, która przeszła nad powiatem oświęcimskim, strażacy interweniowali 12 razy. W Babicach zalana została droga pod wiaduktem kolejowym, a w Oświęcimiu dwie piwnice domów.

Grad spadł również w okolicach Andrychowa w powiecie wadowickim.

Nieco później o ulewie nad Kościerzyną w Pomorskiem informował nas na Gorącą Linię RMF FM pan Michał. Jak mówił, opad był tak obfity, że samochody na ulicach stały w wodzie do wysokości połowy kół.

Inny sygnał - tym razem o ulewie i gradobiciu nad Szczecinem - dostaliśmy od pana Mieszka. Większość samochodów ma włączone alarmy - relacjonował nasz słuchacz. Przesłał nam również zdjęcie:

Wszystko wskazuje na to, że na razie na poprawę pogody nie możemy liczyć. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegli, że w nocy ze środy na czwartek i w czwartek trzeba spodziewać się burz na terenie niemal całego kraju. Ostrzeżenia nie wydano jedynie dla województw podkarpackiego i lubelskiego. Kolejnego dnia sytuacja pogodowa ma się natomiast uspokoić na zachodzie kraju.