Koniec opalania topless na wyspie Uznam. Komendant policji w Świnoujściu wypowiedział wojnę paniom, pokazującym w miejscach publicznych nagi biust, nawet jeśli jest ładny. Kobiety muszą spodziewać się mandatów, bo ponoć sieją zgorszenie.
Policjanci na plaży świnoujskiej będą zwracać uwagę na popełnione wykroczenie (…) Będą wypatrywać tych pięknych pań - mówi Waldemar Ratajczak, komendant świnoujskich policjantów.
Złośliwi dodają, że latem funkcjonariusze powinni zostać wyposażeni w lornetki, szkła powiększające, saperki i siatki maskujące – wtedy policyjna akcja na pewno się uda – dodają.
To nie pierwszy kontrowersyjny pomysł świnoujskiej policji. Ostatnio, powołując się na ustawę o ochronie środowiska, policjanci nakładają mandaty na muzyków, którzy grają tuż przy promenadzie. Komendant podkreśla, że w uzdrowisku musi być cisza.
Z kolei pomorska policja zapowiedziała, że nie zamierza ścigać kobiet w topless, bo nie ma zakazu pokazywania piersi na plaży. Jest jednak pewne ryzyko - jeśli ktoś poczuje się zgorszony, to sprawa może zakończyć się w sądzie.
