30 osób zginęło, a 358 zostało rannych w 225 wypadkach, do których doszło na polskich drogach podczas świąt Bożego Narodzenia. Policja zatrzymała ponad 500 nietrzeźwych kierowców.

Jak oceniają funkcjonariusze, w porównaniu z ubiegłym rokiem w mijające święta było mniej wypadków i ofiar śmiertelnych. Widać, że kierowcy wzięli sobie do serca apele - mówi Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji. Dużo mniej zatrzymaliśmy też nietrzeźwych kierowców, choć liczba 502 jest nadal bardzo duża - dodaje.

Funkcjonariuszom z patrolu drogowego w Lublinie towarzyszył reporter RMF FM Krzysztof Kot:

W sumie od przedświątecznego piątku do drugiego dnia świąt doszło do 621 wypadków, w których zginęło 69 osób, a 839 zostało rannych. Policjanci zatrzymali również prawie półtora tysiąca nietrzeźwych kierowców.

Od piątku polskie drogi patroluje większa liczba policjantów. Funkcjonariusze aż do Nowego Roku będą prowadzić wzmożone kontrole, przede wszystkim prędkości jazdy i trzeźwości kierowców. Będą również rozładowywać korki w newralgicznych miejscach.