W Prokuraturze Okręgowej w Łodzi przesłuchano byłego premiera. Jarosław Kaczyński zeznawał w sprawie okoliczności samobójczej śmierci byłej posłanki SLD Barbary Blidy. O przesłuchanie byłego szefa rządu wnosił pełnomocnik rodziny Blidów mecenas Leszek Piotrowski.

Piotrowski powiedział po wyjściu z prokuratury, że protokół z przesłuchania opatrzony jest klauzulą poufności i nic nie może powiedzieć. Przyznał tylko, że jest zadowolony z przesłuchania:

Łódzka prokuratura bada okoliczności planowanego zatrzymania Barbary Blidy oraz jej samobójczej śmierci w kwietniu ubiegłego roku. Śledztwo ma ustalić m.in. czy w trakcie zatrzymywania doszło do niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy ABW. Śledczy badają także nieprawidłowości decyzji prokuratury w sprawie wydania postanowienia o przedstawieniu zarzutów Blidzie i jej zatrzymaniu, w tym także wątek ewentualnych nacisków na prokuratorów.

Na razie nie wiadomo, czy przesłuchani - na wniosek mec. Piotrowskiego - zostaną w charakterze świadków także prezydent Lech Kaczyński oraz były poseł, detektyw Krzysztof Rutkowski.

Była minister budownictwa targnęła się na swoje życie w dniu, gdy funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przyszli przeszukać jej dom w Siemianowicach Śląskich. Na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach Blida miała zostać zatrzymana w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem.