Islamscy partyzanci odnoszą kolejne sukcesy w Dagestanie. Jak już informowaliśmy, w nocy z Czeczeni na terytorium republiki wkroczył oddział, liczący około dwóch tysięcy osób. Błyskawicznie zajął trzy przygraniczne miejscowści. Teraz islamiści twierdzą, że zdobyli kolejne dwie wioski i wciąż posuwają się naprzód.

Rosyjskie siły federalne, które poradziły sobie z podobną inwazją w sierpniu, teraz mają poważne kłopoty. Według rebeliantów, zginęło już co najmniej kilkunastu żołnierzy. Rosjanie stracili też kilka czołgów i helikopterów.