"33 sceny z życia" w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej nagrodzone Orłem 2009 dla najlepszego polskiego filmu. Statuetki dla najlepszych aktorów otrzymali Jadwiga Jankowska-Cieślak i Krzysztof Stroiński, zaś nagrodę dla najlepszego reżysera odebrał Jerzy Skolimowski, twórca filmu "Cztery noce z Anną". 11. gala wręczenia Polskich Nagród Filmowych Orły, przyznawanych przez Polską Akademię Filmową, odbyła się w Teatrze Polskim w Warszawie.

Twórcom "33 scen z życia" - obrazu inspirowanego biografią reżyserki - przypadły łącznie trzy statuetki Orłów 2009, w kategoriach najlepszy polski film, muzyka (nagroda dla Pawła Mykietyna) i montaż (nagroda dla Jacka Drosio). Za "33 sceny z życia" przyznano również Nagrodę Publiczności, od widzów głosujących w plebiscycie Orłów.

Najwięcej statuetek, bo aż pięć, zdobyli jednak twórcy i obsada dramatu "Mała Moskwa" w reżyserii Waldemara Krzystka, opowieści o zakazanej miłości Rosjanki i Polaka w czasach, gdy radzieckie wojska stacjonowały w Legnicy.

Orła za najlepszą główną rolę kobiecą zdobyła Jadwiga Jankowska-Cieślak, zaś statuetką za najlepszą główną rolę męską uhonorowano Krzysztofa Stroińskiego. Obydwoje wystąpili w dramacie "Rysa" Michała Rosy.

Nagrody dla aktorów drugoplanowych przypadły Danucie Szaflarskiej i Robertowi Więckiewiczowi za role w komedii Juliusza Machulskiego "Ile waży koń trojański?".

Nagrodę za Osiągnięcia życia odebrał natomiast w tym roku wybitny operator Jerzy Wójcik, autor zdjęć do najsłynniejszych polskich filmów lat 50. i 60. - między innymi do "Popiołu i diamentu" Andrzeja Wajdy oraz "Matki Joanny od Aniołów" i "Faraona" Jerzego Kawalerowicza.

Orłem za najlepszy film europejski Polska Akademia Filmowa nagrodziła francusko-amerykański dramat "Motyl i skafander" w reżyserii Juliana Schnabla.