Od wczoraj nie zmienił się stan zdrowia krakowskich pięcioraczków, a dokładniej „pięcioraczek”. Dziewczynki są w inkubatorach, a lekarze nie chcą na razie wyrokować o ich przyszłości. Najważniejsze dla maluchów będą najbliższe dni. Siostry - Julia, Maja, Róża, Jagoda i Oliwia urodziły się w 27 tygodniu ciąży, są malusieńkie, ważą po osiemset gramów.

Pięcioraczki przyszły na świat przez cesarskie cięcie w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim. Jak poinformowała rzeczniczka prasowa placówki Anna Niedźwiedzka, dziewczynki są zaintubowane i otrzymują konieczne leki.

Rodzicami jest młode małżeństwo z Kielc. Według położników, poród pięcioraczków zdarza się raz na 52 miliony ciąż.