Aż 90 proc. zatruć produktami biobójczymi, jak trutki czy środki dezynfekcyjne, ma miejsce w domu. Najbardziej narażoną grupą są dzieci do 5. roku życia – alarmują eksperci.

Krajowy konsultant w dziedzinie toksykologii, dr Piotr Burdaza podkreśla, że najczęściej dochodzi do przypadkowych zatruć wśród dzieci do 5. roku życia. Szczególnie niebezpieczne są trutki na szczury oraz żrące preparaty typu "kret" w granulkach lub płynie, które po połknięciu powodują zniszczenie przełyku.

Eksperci ostrzegają też przed mieszaniem środków stosowanych do dezynfekcji łazienek. Połączenie, na przykład, środków zawierających podchloryny z preparatami o kwaśnym odczynie prowadzi do uwolnienia się drażniącego, trującego chloru. W przypadku osób z chorobami płuc może to wywołać groźny dla życia skurcz oskrzeli.

W razie zatrucia trzeba dokładnie poinformować lekarza o rodzaju trucizny. Ważne jest skład preparatu, jego nazwa i producent. Najlepiej więc zabrać ze sobą do lekarza opakowanie produktu.