Kilkaset pirackich zestawów do diagnozowania samochodów próbował sprzedać w internecie zatrzymany przez krakowskich funkcjonariuszy Marcin S. Policję zawiadomiła firma, która jest właścicielem oprogramowania. Mężczyzna sprzedawał programy w bardzo atrakcyjnych cenach.

Pewne programy autorskie są chronione licencjami. Ten mężczyzna najprawdopodobniej kupił płytę z takim programem i później nielegalnie kopiował w wielu egzemplarzach - szacujemy, że było ich nawet kilkaset tysięcy - wyjaśnia Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. To jest specjalistyczny program, którym posługują się warsztaty samochodowe i stacje diagnostyki. Trzeba za niego zapłacić ok. 2 tys. złotych, natomiast mężczyzna oferował ten program na własnym portalu internetowym za bardzo atrakcyjną cenę - 59 złotych - dodaje.

Zatrzymany mężczyzna jest właścicielem przedsiębiorstwa, zajmującego się handlem w sieci. Przyznał się do winy, jutro zostanie przesłuchany w prokuraturze.