Policja zatrzymała rabusia bankowego, który ma na swoim koncie prawdopodobnie 7 napadów na banki w Łodzi. 36-letni mężczyzna zrabował około 70 tysięcy złotych.
Podejrzany został aresztowany na 2 miesiące. Mężczyzna nie był wcześniej karany. Pracował legalnie w sklepie internetowym swojej żony. Za rozbój może trafić do wiezienia nawet na 12 lat.
Przestępca usłyszał zarzut napadu na bank przy ul. Nastrojowej w Łodzi, do którego doszło 10 listopada około godziny 18. Mężczyzna wszedł do banku i zapytał o możliwość uzyskania kredytu gotówkowego. W rzeczywistości jednak czekał na moment, gdy w banku nie będzie innych klientów. Gdy w banku zrobiło się pusto napastnik położył na ladzie przedmiot przypominający pistolet i zażądał wydania gotówki. Pracownicy placówki w obawie o zdrowie i życie oddali rabusiowi pieniądze, a on spokojnie opuścił budynek i oddalił się w bliżej nieokreślonym kierunku.
Policja odnalazła go dzięki zeznaniom świadków i sporządzeniu portretu pamięciowego. Rysopis oraz sposób działania sprawcy pokrywa się także w przypadku sześciu innych napadów na banki w Lublinie.
