Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję ministra środowiska, dotyczącą modernizacji kolejki na Kasprowy Wierch. Remont rozpoczął przed tygodniem – zdaniem ekologów powinien zostać wstrzymany.

Rzecznik ministerstwa środowiska nie chce komentować wyroku do czasu otrzymania jego uzasadnienia. Jego zdaniem minister nie ma jednak uprawnień do wstrzymywania tej inwestycji. Także inwestor, Polskie Koleje Linowe, nie zamierzają niczego wstrzymywać, bo jak mówi prezes PKL wyrok sądu jednoznacznie tego nie nakazuje. Co oznacza wyrok, o tym w relacji Macieja Pałahickiego:

7 maja Polskie Koleje Linowe uroczyście pożegnały ponad 70-letnią wysłużoną kolej linową z Kuźnic na Kasprowy Wierch i rozpoczęły jej modernizację. Za kilka miesięcy całkiem nowa kolejka w sezonie zimowym będzie w stanie wwieźć na Kasprowy Wierch 360 osób na godzinę.

Ekolodzy protestują – choć nie sprzeciwiają się samej modernizacji kolei, to domagają się zbadania skutków oddziaływania na przyrodę parku narodowego większej iczby pasażerów kolejki. A takich ekspertyz – jak pisze na swojej stronie internetowej Pracownia na rzecz Wszystkich Istot ich zdaniem – nie było.

Ekolodzy zaskarżyli także moderniację kolejki do Parlamentu i Komisji Europejskiej. Obawiają się jednak, że nim zapadną ostateczne wyroki, nowa kolejka będzie już kursować. A zakończenie modernizacji zaplanowane jest na grudzień.

Tatry stanowią niecałe 0,07 promila powierzchni Polski, co odpowiada obszarowi Krakowa. To jedyne góry o charakterze alpejskim w Europie Środkowo-Wschodniej między Kaukazem a Alpami - są 1000 razy mniejsze od Alp.