21 zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem, który objął kryty strzechą dach, a następnie strawił cały drewniany budynek restauracji „Przystanek łosoś” w Egiertowie. Nikomu nic się nie stało. Strażakom udało się też ochronić sąsiedni dom mieszkalny.

Pożar ugaszono, trwają prace rozbiórkowe i dogaszanie tlących się elementów - powiedział rzecznik prasowy pomorskiej straży pożarnej Łukasz Płusa. Dodał, że kryty strzechą drewniany budynek, którego podstawa miała powierzchnię ok. 500 metrów kw., spłonął niemal w całości. Ocalała tylko piwnica - powiedział Płusa.

Dodał, że wszystkie osoby, które były w budynku, udało się ewakuować. 

W chwili, kiedy przyjechała straż pożarna, zagrożony był budynek mieszkalny w pobliżu restauracji. Udało się go uchronić przed pożarem.


Na pogorzelisko wezwano przedstawicieli Urzędu Dozoru Technicznego. W niedużej odległości od restauracji znajdują się podziemne zbiorniki z gazem. Urząd ma sprawdzić, czy nie uległy one termicznym odkształceniom lub innemu uszkodzeniu - wyjaśnił Płusa.

Dodał, że nadal mogą występować utrudnienia w ruchu na drodze krajowej nr 20, przy której stała restauracja. Strażacy korzystają z jednego z pasów tej drogi - powiedział Płusa.

Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane.

"Przystanek Łosoś" była dużą, całodobową restauracją stojącą przy drodze krajowej nr 20, łączącej Trójmiasto z Kaszubami.

(m)