Spalił się dom kompozytorki Katarzyny Gaertner i aktora Kazimierza Mazura w Komaszycach. Pożar wybuchł w nocy z soboty na niedzielę, gaszono go kilkanaście godzin. Gospodarze stracili dach nad głową, ale także studio nagrań i cenne materiały muzyczne.

Akcję gaśniczą, którą prowadziło kilkanaście jednostek ratowniczych - z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich i Ochotniczej Straży Pożarnej z wsi sąsiadujących z Komaszycami - utrudnił brak odpowiedniej drogi dojazdowej do posesji. Strażacy mieli też problemy z dostępem do wody z powodu zamarzniętych hydrantów. Musieli wycinać przeręble w miejscowych stawach.

Według wstępnej hipotezy strażaków, przyczyną pożaru był brak prawidłowej izolacji i zabezpieczenia metalowego przewodu kominowego.

Katarzyna Gaertner mieszkała w Komaszycach od ponad 25 lat. Kilka lat temu mówiła: Jestem jednym z nielicznych przedstawicieli świata kultury na wsi, kocham tradycję, przyrodę, naszą polską ziemię (...) Zamiast fruwać po Ameryce i innych krajach mieszkam tutaj (...), na ziemi kieleckiej z wyboru. To jest moje miejsce pracy i twórczości.