Gdyby wybory odbyły się w marcu, na PO zagłosowałoby 46 procent ankietowanych deklarujących udział w wyborach. PiS zdobyłoby 27 procent głosów. Do Sejmu dostałyby się jeszcze SLD - z 6-procentowym i PSL - 5-procentowym poparciem - wynika z sondażu CBOS. Nowa partia KORWiN otrzymałaby 4 procent.

Notowania PO poprawiły się w stosunku do sondażu z lutego o 8 punktów procentowych. Poparcie dla PiS-u, ujętego w sondażu wraz z Solidarną Polską, Polską Razem i Prawicą Rzeczypospolitej, spadło o jeden punkt procentowy. O 2 punkty procentowe mniejsze poparcie odnotował SLD. Z kolei poparcie dla PSL zmniejszyło się w stosunku do poprzedniego sondażu o 6 punktów procentowych.

Partia Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja (KORWiN), czyli nowe ugrupowanie Janusza Korwin-Mikkego, poparcie dla której zbadano po raz pierwszy, osiągnęłaby 4 procent. CBOS ocenia, że zapewne przejęła ona zwolenników Kongresu Nowej Prawicy (poprzedniej partii Korwin-Mikkego). Na KNP chciał zagłosować w marcu 1 procent potencjalnych wyborców, czyli o 3 punkty procentowe mniej niż w lutym.

Frekwencja - 61 proc.

Na Polską Partię Pracy - Sierpień'80 chciało zagłosować 2 procent respondentów (1 punkt procentowy więcej niż poprzednio), a na Twój Ruch i na Ruch Narodowy - po 1 procencie. W przypadku partii Janusza Palikota oznacza to spadek notowań o 2 punkty procentowe. Ruch Narodowy ujęty został w sondażu po raz pierwszy.

4 procent ankietowanych (bez zmian) nie miało sprecyzowanych poglądów na kogo by głosowali. Innych odpowiedzi, niż partie wymienione w sondażu, udzieliło 3 procent badanych (bez zmian). Zamiar głosowania w wyborach parlamentarnych zadeklarowało w marcu 61 procent respondentów (o 5 punktów procentowych więcej niż lutym). 

Badanie przeprowadzono 5-11 marca 2015 roku na liczącej 1062 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków. Preferencje partyjne zbadano u 642 respondentów wybierających się na wybory.

(md)