Padający od wczoraj mokry śnieg spowodował w różnych częściach woj. śląskiego awarie energetyczne, które pozbawiły prądu łącznie ok. 18 tys. odbiorców. Na drogach są trudne warunki, miejscami zalega warstwa błota pośniegowego.

Od wczoraj w wielu miejscach regionu spadło co najmniej 5-7 cm mokrego śniegu. Najrozleglejsze awarie energetyczne wystąpiły na Śląsku Cieszyńskim i w Beskidzie Śląskim, w okolicach Cieszyna, Wisły, Ustronia i Brennej. Łącznie energii elektrycznej nie miało tam dziś ok. 13 tys. odbiorców. Powodem były wyłączenia dwóch linii średniego napięcia w rejonie Bielska Białej i dziesięciu w rejonie Cieszyna. W związku z wyłączeniami na całym tym obszarze nie działało 175 stacji energetycznych.

W rejonie Zawiercia, Jaworzna i Będzina prąd nie docierał do ok. 3 tys. odbiorców. Wyłączonych zostało tam dziewięć linii średniego napięcia, odcinając zasilanie 82 stacji energetycznych. Awarie spowodowane powalonymi na sieć przesyłową drzewami dotknęły również ok. 2 tys. odbiorców wokół Mikołowa i Pszczyny. W tej okolicy nie działało łącznie 27 stacji energetycznych.

Obrywające się pod naporem śniegu drzewa i gałęzie uszkodziły sieć trakcyjną na trzech lokalnych trasach kolejowych. Awarie dotknęły odcinków linii z Imielina do Chełma Śląskiego, Ligoty do Orzesza Jaśkowic, oraz z Wisły do Ustronia Polany.

Przewozy Regionalne zadeklarowały na uszkodzonych szlakach pasażerskich wprowadzenie autobusowej komunikacji zastępczej. Utrudnienia wystąpiły również w ruchu towarowym, m.in. obsługującym kopalnie Ziemowit w Lędzinach i Wesoła w Mysłowicach, a także w rejonie katowickich dzielnic Ochojec, Muchowiec i Panewniki.

Trudne warunki atmosferyczne dotknęły też komunikację samochodową. Choć większość odcinków głównych jest mokra i czarna, miejscami mogą wystąpić oblodzenia, a na asfalcie może zalegać rozjeżdżony, mokry śnieg. Na bocznych drogach w wielu miejscach utrzymuje się warstwa zamarzającego śniegu lub błota pośniegowego.