Ciężarówki wiozące z Włoch i Niemiec ponad 70 ton niebezpiecznych odpadów zostały zatrzymane podczas kontroli prowadzonej przez śląską Służbę Celno-Skarbową. Z dokumentów wynikało, że odbiorcami odpadów miały być dwie śląskie firmy - poinformowała w piątek Izba Administracji Skarbowej w Katowicach.

Ciężarówki wiozące z Włoch i Niemiec ponad 70 ton niebezpiecznych odpadów zostały zatrzymane podczas kontroli prowadzonej przez śląską Służbę Celno-Skarbową. Z dokumentów wynikało, że odbiorcami odpadów miały być dwie śląskie firmy - poinformowała w piątek Izba Administracji Skarbowej w Katowicach.
Śmieci z Włoch i Niemiec przyjechały na Śląsk /Izba Administracji Skarbowej w Katowicach /

Ładunki zawierały papier, styropian, opakowania z folii aluminiowej, ścinki materiałów i opakowania metalowe. Ze względu na intensywny zapach podejrzewano, że mogą być zanieczyszczone substancją organiczną.

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wystąpili do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska o wydanie opinii o kwalifikacji ładunku. Otrzymali informację, że doszło do nielegalnego transgranicznego przywozu odpadów.

Zgodnie z decyzją Głównego Inspektora Ochrony Środowiska ponad 70 ton odpadów zostało zwróconych za granicę.

Kontrolę przeprowadzono w ramach ogólnopolskiej akcji Demeter. Skuteczne kontrole chronią przed napływem towarów, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu ludzkiemu oraz środowisku - przypomniała Grażyna Kmiecik z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.

Warunki transgranicznego przemieszczania odpadów reguluje Konwencja Bazylejska, która szczegółowo opisuje zasady kontroli oraz procedury przemieszczania i usuwania odpadów niebezpiecznych. Za nielegalny transgraniczny przewóz odpadów grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

To kolejny taki przypadek w ostatnim czasie. W ubiegłym tygodniu na opolskim odcinku autostrady A4 zatrzymano nielegalny transport śmieci z Wielkiej Brytanii.

(ak)